Mimo deszczowej pogody i dość późnej godziny (20:00) sala hotelu była wypełniona po brzegi.
Andrzej Duda podkreślał, że bycie prezydentem w Polsce to nie "pilnowanie żyrandola" jak mawiał Donald Tusk, lecz ogromna odpowiedzialność i duże możliwości wpływania na wydarzenia w Polsce, na kształtowanie i rozwiązywanie najważniejszych spraw kraju.
Elbląskie media odnotowały:
"Trzeba więc prężnej gospodarki, ale i ochrony polskich lasów i polskiej
ziemi przed wyprzedażą, wspierania polskich producentów i
przedsiębiorców, ważne jest także bezpieczeństwo energetyczne [tu
krytycznie wypowiadał się o obecnej ekipie rządzącej i urzędującym
prezydencie RP]. Chronić polskie kopalnie węglowe. Andrzej Duda podkreślał również istotę polityki zagranicznej. - Polska jest dużym krajem europejskim i zasługuje na samodzielną politykę zagraniczną, nie musi płynąć z głównym nurtem - twierdził.
Wśród burzy oklasków i okrzyków zadowolenia zebranych. Przekonanych bowiem przekonywać nie trzeba. (http://www.portel.pl/artykul.php3?i=80364)
"Co kandydat na Prezydenta RP z ramienia PiS uważa za najistotniejszą kwestię, którą należałoby się zająć?
Uważam, że jest to przywrócenie Polski na drogę rozwoju gospodarczego. To niezwykle istotny cel, absolutnie podstawowy z bardzo prostej przyczyny. Jeśli dziś większość młodych ludzi twierdzi, że w naszym kraju nie ma dla nich żadnych perspektyw i rozważają wyjazd za granicę, to sytuacja ta powinna być swoistym ostatnim dzwonkiem dla ludzi władzy. Jeśli faktycznie wyjadą, stanowić to będzie zagrożenie dla naszej państwowości.
Dla potwierdzenia tych słów roztoczył
przed zebranymi wizję przyszłości, w której kolejne pokolenia Polaków
rodzą się nie w ojczyźnie, a na obczyźnie i raz jeszcze podkreślił jak
ważny jest rozwój gospodarczy kraju.
Andrzej Duda mówił o swojej ewentualnej
prezydenturze jako o okresie aktywnego działania na rzecz rozwoju kraju.
Co przez to rozumie i jak chce to osiągnąć? Twierdził, że może tego
dokonać poprzez współpracę z Radą Ministrów i aktywizowanie rządu oraz
motywowanie go do działania.
Kandydat na prezydenta z ramienia PiS
przekonywał również zgromadzonych, że prezydent powinien być sługą
społeczeństwa. Dokładnie ujął to słowami:
Prezydent powinien przede wszystkim być sługą społeczeństwa, czyli niejako jego rzecznikiem. Powinien być otwarty na sprawy tegoż społeczeństwa i chronić je przed wszelkimi niekorzystnymi dla niego zmianami." (http://www.elblag.net/artykuly/andrzej-duda-prezydent-powinien-sluzyc-spoleczenst,17170.htm)
Na koniec spotkania zadano kilka pytań na które odpowiadał gość spotkania, potem wiele osób podchodziło do posła, by porozmawiać, przedstawić swoje problemy. W nowo powstałej kronice naszego elbląskiego Klubu Gazety Polskiej pan poseł złożył dedykację:
(JG)
foto:
Ryszard Siwiec/elblag.net, Kazimierz Hyrycz, Jerzy Gawryołek
Ryszard Siwiec/elblag.net, Kazimierz Hyrycz, Jerzy Gawryołek