VIII Rocznica Katastrofy pod Smoleńskiem w Warszawie na Placu Józefa Piłsudskiego
Wstęp
Odsłonięcie
Złożenie wieńców i kwiatów.
Przemówienie Jarosława Kaczyńskiego
Apel
Pan
Bóg dał nam wielki dzień. Po ośmiu
latach walki mamy wreszcie w sercu Warszawy pomnik ofiar smoleńskiej tragedii.
Kiedy zaczynaliśmy naszą walkę wiedzieliśmy, że nie będzie łatwa, trudno jednak
było spodziewać się, że potrwa aż tyle lat. Wysiłek społeczny organizował
Polaków w tej sprawie w całej Ojczyźnie i poza jej granicami. Jakiego trzeba
było hartu ducha by przez 96 miesięcy przychodzić i upominać się o pamięć i
prawdę. Jak bardzo trzeba było wierzyć, żeby przeciwstawić się szykanom i
niszczeniu ludzkiej godności. Zanim stanęły pomniki z kamienia musieliśmy nosić
je w sercu. Nasza pamięć i modlitwy były silniejsze niż dłuto rzeźbiarza. To
duchowe ostrze tworzyło charaktery ludzi,
którzy stawali się zaczynem zmian w Polsce.
Tragedia
Smoleńska zabrała nam elity narodu. Tragedia smoleńska przez osiem lat tworzyła
elity narodu. Dzisiaj jest dzień pamięci ofiar ale dzisiaj jest też wielki
dzień tych, którzy pamiętali. Każdemu z Was należy się podziękowanie. Każdemu w
Polsce i za granicą. Każdemu, który walczył i trwał.
Nasza
walka się nie kończy. Mamy obowiązek bronić stawianych pomników czcić pamięć
poległych. Mamy obowiązek szukać i wyjawiać prawdę o tamtej tragedii. Jesteśmy
to winni ofiarom, jesteśmy to winni Polsce. Przez dwa pokolenia nie zapomnieliśmy
o zbrodni katyńskiej i pewnie nigdy już nie zapomnimy. Tak samo nie wolno nam
zapomnieć o tym co stało się w Smoleńsku.
Bogu
jesteśmy winni modlitwę za poległych.
Honor
nakazuje szukać prawdy do ostatecznego
wyjaśnienia.
Ojczyzna
chce, by pamiętać.
Kluby
Gazety Polskiej
Apel na 10 kwietnia
2018 r. Tam gdzie uroczystości odbywają się wcześniej lub później proszę też go
odczytać.
Tomasz Sakiewicz