13.03.2013 - HABEMUS PAPAM

 Wczoraj w godzinach wieczornych kardynałowie wybrali następcę Benedykta XVI., Księdza kardynała Jorge Mario Bergoglio, który przyjął imię Franciszek. 
Chyba nikt z komentatorów nie spodziewał się takiego wyboru. Choć katalog imion przyjmowanych przez Papieży na przestrzeni dwudziestu wieków jest bardzo zróżnicowany (liczy 80 pozycji), imię to pojawia się po raz pierwszy.
Watykaniści przypuszczali, że Ojciec Święty nawiąże do któregoś ze swoich wielkich dwudziestowiecznych poprzedników – być może sięgnie do dziedzictwa Leona XIII czy Grzegorza Wielkiego, szukając w ten sposób analogii do stopnia trudności, złożoności czasów, w jakich żyli, i wyzwań, przed jakimi stawali.
Ksiądz kardynał Bergoglio, wybierając imię Franciszek, zaskoczył niemal wszystkich. Ale tylko pozornie. Wydaje się, że jest to imię idealnie dobrane do wyzwań, przed jakimi staje dziś Ojciec Święty.

Polecajmy go naszej modlitwie... jak i cały Kościół i Polskę.

więcej: http://naszdziennik.pl/wiara-stolica-apostolska/26796,odbuduj-moj-kosciol.html

Gazeta Polska - Strefa Wolnego Słowa