Anna Ziembla, przewodnicząca Elbląskiego Klubu Gazety Polskiej. – To był najspokojniejszy marsz, na jakim kiedykolwiek byłam. Podobało mi się, że został on odpowiednio zorganizowany i upłynął w dobrej atmosferze. Byłam zaskoczona dużą ilością przybyłych, w końcu jest zima i środek tygodnia.
Nie obyło się bez przygód gdyż spotkało nas ZATRZYMANIE AUTOBUSU.
Około godz. 11.10
autokar PKS Elbląg wiozący Członków PiS z okręgu 34 (z Elbląga)
i Członków Elbląskiego Klubu Gazety Polskiej został zatrzymany
przez Policję i skierowany na parking przy Hotelu „Oaza” tuż za
Elblągiem przy drodze A7.
Już na parkingu Policjant wszedł do
autobusu i poprosił Kierowców o dokumenty do kontroli. Podczas
przygotowywania przez Kierowców dokumentów, poprosiłam Policjanta,
by się nam przedstawił. Uczynił to, oczywiście – aspirant
Michał Szymański z Komendy Miejskiej w Elblągu. Na moje pytanie o
powód zatrzymania usłyszałam: polecenie Wydziału Ruchu Drogowego
Komendy Miejskiej Policji w Elblągu. Potem Policjant spytał o cel
naszej podróży i ilość pasażerów. Na przedzie autokaru wisiała
duża kartka z logo Elbląskiego Klubu Gazety Polskiej i biało
czerwone chorągiewki, więc Policjant domyślnie spytał czy na
manifestację…? Oczywiście potwierdziliśmy domysły stróża
porządku.
Po tej kontroli już nigdzie nas nie
zatrzymywano.
Za sprawą jednego z podróżnych na Marsz Niepodległości, Solidarności i
Niepodległości 13 grudnia 2012 r., podczas jazdy do Warszawy mieliśmy
możliwość obejrzenia dokumentalnego filmu „Towarzysz generał idzie na
wojnę” autorstwa Grzegorza Brauna i Roberta Kaczmarka.W Warszawie policja kierowała autobusy na miejsca
postojowe.
nasze zdjęcia:
Czytaj więcej na http://info.elblag.pl/40,28546,Elblazanie-wspomnieli-31-rocznice-wprowadzenia-stanu-wojennego--zobacz-zdjecia.html#ixzz2F31dCR9s